tak na marginesie, jestem ciekaw czy w O3 tez będzie widoczny ten sam problem...trochę szkoda, że przez tyle lat nie potrafią sobie poradzić z taką błahostką :|
Pytanie do ogarnietego księgowego :)
Zwiń
X
-
Pytanie do ogarnietego księgowego
Może jest w śród nas jakiś księgowy.
Potrzebuje informacji w swojej sprawie.
Kupiłem swoją octavie na fakturę na spółkę cywilną, zarejestrowana na osoby prywatne(mnie i brata wspólników sc).
Spółkę po jakimś czasie zawiesiliśmy. Po jakiś 22-23 miesiącach 08/2013 miałem wypadek.
Szkoda całkowita, skorzystałem z AC, ubezpieczyciel wypłacił kwotę na konto w tym samym miesiącu. W następnym miesiącu firma została ostatecznie zamknięta 09/2013.
Moja księgowa każe odliczyć wypłatę z AC jako przychód firmy w PIT.
Auto finalnie nadal jest w naszym posiadaniu, tylko jako karoseria.
W sumie nurtuje mnie pytanie, czy to na pewno jest mój przychód/dochód(zero kosztów w firmie). Jako firma zawieszona nie wzbogaciłem się, bo auto zostało uszkodzone i powiedzmy, że wypłata z AC pozwoliła by je naprawić i doprowadzić do stanu z przed wypadku.
Więc powinienem płacić podatek teraz, czy dopiero po sprzedaniu auta(wraku/karoserii) powinienem odprowadzić podatek?
-
-
podepnę się z innym pytaniem , ale tez do księgowego :wink:
auto prywatne wciągnięte w środki trwałe 3 miesiące temu , teraz chce je przedać i żeby nie płacić różnych podatków podobno moge je przekazać powrotem na użytek prywatny..
w każdym bądź razie coś w tym stylu.. czy da sie tak zrobić , bo podobno sie da tylko zależy od interpretacji.O2 2.0 TDI DSG ELEGANCE KOMBI. Chip Masters Tuning .
GVI 1.4TSI
LANCIA YPSILON 1.2 MPI
tires from WULTEX . SERWIS KLIMATYZACJI
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez leszekmwauto prywatne wciągnięte w środki trwałe 3 miesiące temu , teraz chce je przedać i żeby nie płacić różnych podatków podobno moge je przekazać powrotem na użytek prywatny..
jeśli tak to:
-wyprowadź z ewidencji (oświadczenie)
-zrób darowiznę na kogoś z rodziny (I grupa podatkowa)
-ten ktoś po 6 miesiącach sprzedaje ruchomość bez wykazywania przychodu z tej sprzedaży
Komentarz
-
-
Re: Pytanie do ogarnietego księgowego
Zamieszczone przez SamiecW sumie nurtuje mnie pytanie, czy to na pewno jest mój przychód/dochód(zero kosztów w firmie). Jako firma zawieszona nie wzbogaciłem się, bo auto zostało uszkodzone i powiedzmy, że wypłata z AC pozwoliła by je naprawić i doprowadzić do stanu z przed wypadku.
Więc powinienem płacić podatek teraz, czy dopiero po sprzedaniu auta(wraku/karoserii) powinienem odprowadzić podatek?
A tak te pieniądze traktowane są tak jakbyś sprzedał auto które było środkiem trwałym, a pieniądze ze sprzedaży środka trwałego stanowią przychód.
Komentarz
-
-
Re: Pytanie do ogarnietego księgowego
Zamieszczone przez kazik4x4Biorąc do ręki pieniądze z AC wzbogaciłeś się bo je wziąłeś do ręki a nie na cel naprawy. Gdybyś te pieniądze wydał na naprawę rzecz jasna potwierdzoną fakturami/rachunkami/umowami o dzieło to by nie było problemu.
A tak te pieniądze traktowane są tak jakbyś sprzedał auto które było środkiem trwałym, a pieniądze ze sprzedaży środka trwałego stanowią przychód.
Firma była zawieszona, księgowa twierdziła, że nie można wziąć i odliczyć kosztów na firmę.
Jak bym wziął na siebie i brata fakturę/rachunek itd na kwotę z AC, w usłudze był by wyszczególniony nr rej i VIN, mógłbym w tedy nie płacić tego podatku?
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez SamiecSzkoda całkowita, skorzystałem z AC, ubezpieczyciel wypłacił kwotę na konto w tym samym miesiącu. W następnym miesiącu firma została ostatecznie zamknięta 09/2013.
Zamieszczone przez SamiecFirma była zawieszona, księgowa twierdziła, że nie można wziąć i odliczyć kosztów na firmę.
To jak było dokładnie ?
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez hubert78Zamieszczone przez SamiecSzkoda całkowita, skorzystałem z AC, ubezpieczyciel wypłacił kwotę na konto w tym samym miesiącu. W następnym miesiącu firma została ostatecznie zamknięta 09/2013.
Zamieszczone przez SamiecFirma była zawieszona, księgowa twierdziła, że nie można wziąć i odliczyć kosztów na firmę.
To jak było dokładnie ?
Obecnie firma jest zamknięta od września 2013.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez kazik4x4Samiec, jeśli chcesz po koleżeńsku usłyszeć, że twoja księgowa się myli to niestety nie usłyszysz tego.
Lepiej się upewnić niż zapłacić niepotrzebnie. Moja księgowa w okresie współpracy kilka "kwiatków" uczyniła więc sprawdzam. :roll:
[ Dodano: Wto 04 Mar, 14 08:56 ]
A co do bycia "dużo na plusie" to nie tak słodko to wygląda, bardziej powiedziałbym, że wychodzę na zero. :roll:
Komentarz
-
-
Też się podapne.
Żona była na bezrobotnym oraz dostała pieniądze od syndka upadającej firmy, teraz przy rozliczeniu rocznym wyszło, że ma do zapłacenia 2k podatku. Czy ktoś wie czy moge wymusić na PUP i syndyku dopłacanie zaniżonych zaliczek za podatek, płcili się okazało groszę zamiast set złotych? Czy już niemożna z tym nic zrobić i pozostaje tylko zapłacić. Ale jeżeli ta druga opcja, to to jest chyba jakieś oszustwo od strony "pracodawcy", bo to na nim spoczywa obowiązek opłacenia podatku.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez natashTeż się podapne.
Żona była na bezrobotnym oraz dostała pieniądze od syndka upadającej firmy, teraz przy rozliczeniu rocznym wyszło, że ma do zapłacenia 2k podatku. Czy ktoś wie czy moge wymusić na PUP i syndyku dopłacanie zaniżonych zaliczek za podatek, płcili się okazało groszę zamiast set złotych? Czy już niemożna z tym nic zrobić i pozostaje tylko zapłacić. Ale jeżeli ta druga opcja, to to jest chyba jakieś oszustwo od strony "pracodawcy", bo to na nim spoczywa obowiązek opłacenia podatku.
- syndyk najpierw reguluje zobowiązania wobec Urzędu Skarbowego - nie ma możliwości, żeby zapłacił mniej niż to było wyliczone na podstawie deklaracji PIT4.
Księgowa sprawdza jaką pensję miała żona, szykuje kwotę do wypłaty, sprawdza jakie zaliczki powinny być potrącone i je potrąca, a na koniec wypłaca tyle ile się należy.
Więc upada sprawa "wymuszenia dopłacenia".
A ja jakie lata otrzymała zaległe wynagrodzenie??
Bo inną kwestią może być to, że wspomniane pieniądze należały się jej za np. lata 2011, 2012 a dostała je w 2013 roku, więc tu się jako dochód sumują pieniądze otrzymane od pracodawcy/ZUS jak jest na macierzyńskim w roku 2013 z pieniędzmi otrzymanymi za lata 2011 lub 2012 i stąd wychodzi taki a nie inny dochód.
Ale skoro tych pieniędzy żona nie dostała w latach 2011, 2012 to od nich podatku nie zapłaciła, otrzymała je w 2013 więc zapłaci teraz - nic w przyrodzie nie ginie.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez kazik4x4Ale skoro tych pieniędzy żona nie dostała w latach 2011, 2012 to od nich podatku nie zapłaciła, otrzymała je w 2013 więc zapłaci teraz - nic w przyrodzie nie ginie.
Odliczając podatek za 3 lata w jednym roku musi zapłacić więcej podatku niż gdybyśmy odliczali go sukcesywnie co rok. Bo w każdym roku jest kwota wolna od podatku.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez SamiecZamieszczone przez kazik4x4Ale skoro tych pieniędzy żona nie dostała w latach 2011, 2012 to od nich podatku nie zapłaciła, otrzymała je w 2013 więc zapłaci teraz - nic w przyrodzie nie ginie.
Odliczając podatek za 3 lata w jednym roku musi zapłacić więcej podatku niż gdybyśmy odliczali go sukcesywnie co rok. Bo w każdym roku jest kwota wolna od podatku.
Komentarz
-
Komentarz